Archiwum 10 maja 2008


maj 10 2008 Jestem sam i jest troche do zrobienia
Komentarze: 2

Rodzice wyjechali do Krakowa na Komunie Sw. do kogos z rodziny. Mam w domu troche do zrobienia, mycie podlog, trzepanie chodnikow itp. Z ta osoba  z Naszego Dziennika wymienilem juz kilka e-maili, dobrze, ze nie skasowalem jego adresu, bo moglem mu odpisac na jego sformulowanie, ktore bylo krzywdzace. Dobrze chyba zrobilem, skonczylo sie na tym na razie, ze on zadeklarowal, ze odmowi za mnie 4 czesci Rozanca, ja sie odwzajemnilem tym samym.

Musze przyznac, ze bylem dosc mocno zaskoczony, na pierwszy raz, gdy sie kogos nie zna mozna wydac niesluszny osad, i to dotyczy obydwóch stron.

krzysiek1980 : : notka